piątek, 11 lipca 2008

Zakuty łeb

Pod wpływem brata (a właściwie jego wypadku na rowerze, który miał kilka miesięcy temu - samochód wymusił pierwszeństwo) kupiłem kask. Statystyki wypadków z udziałem rowerzystów tutaj.



Kask kupiłem w sklepie Cyklotur. Jest to model Volo wyprodukowany przez firmę MET. Lekki, brakuje może tylko siatki na owady, ale więcej o nim będę mógł powiedzieć, jak trochę pojeżdżę "opancerzony".
Krótki postój na zrobienie zdjęcia przy ul. Armii Poznań (w tle fragment Cytadeli). Czy wyglądam idiotycznie?

Brak komentarzy: