środa, 21 maja 2008

W stanie permamentnego zmęczenia

Aaaaaaaaaaaaaaa...... (powoli mam dość) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.....
(tylko nie przypominaj sobie, że w tym roku nie będziesz miał wakacji) aaaaaaaaaaaaaaaa....
(praca magisterska czeka) aaaaaaaaaaaaaaaaaa.....
(poprawka zajęć z semestru zimowego) aaaaaaaaaaaaaa....
(zaliczenie różnic programowych w PL) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa........
(obrona/prezentacja raportu ze stażu) aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa.......
(trochę niechronologicznie to wszystko, ale już przestaję myśleć...)

2 komentarze:

Katie pisze...

ojj widzę że trochę ci się tego nazbierało! Ale jestem pewna że dasz radę - trzymam kciuki!

biazol pisze...

Dzięki za wsparcie.