HAPPYSAD - Czysty jak łza
Dwa wersy z tej piosenki:
"Jestem Polakiem.
Nie kradnę samochodów i nie jestem pijakiem. "
PS Na zajęciach z nieszczęsnej literatury XIX wieku (mam dość!), które trwały od 14.15 do 18.15 bardzo mi się ziewało. Aż mi chyba szczęka wypadła lekko z zawiasów (lewa strona).
poniedziałek, 10 grudnia 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 komentarze:
też się dzisiaj męczyłam - mam w poniedziałki 3 godziny z najnudniejszym gościem pod słońcem ;) żeby nie usnąć rysuję albo rozwiązuję krzyżówki - polecam to samo ;)
W czwartek przysnałem na zajęciach z prawa. Tak mi się wydawało przynajmniej. W piątek koleżanki potwierdziły moje podejrzenia. Podobno było to dość ostre przyśnięcie. Mimo, że zajęcia są naprawdę ciekawe.
hehe :)
to mi sie jeszcze nie zdarzyło - ani w Polsce ani tutaj. Chociaż byłam naprawde blisko kilka razy :):)
może potrzebujesz więcej snu w nocy;>
Kiedyś zamieszczę post z instrukcjami spania na wykładach. Ja znam 4 metody. Miałem czas na studiach, żeby je przetestewać. Pierwszy raz zasnąłem na przysposobieniu obronnym jeszcze w LO :)
Prześlij komentarz