poniedziałek, 16 listopada 2009

Kazik Staszewski w Poznaniu

Niedawno był z Kultem na koncercie, a dzisiaj przyjechał promować książkę KULT. Biała księga, czyli wszystko i wszystkim. Tej książki jeszcze nie mam, ale Gwiazdor przyniesie mam nadzieję. Ja podsunąłem poprzednią książkę, czyli Niepiosenki (zbiór felietonów, które ukazywały się od kilkunastu lat w różnych czasopismach). Niestety, moje zdjęcie z Kazikiem nie jest udane (prześwietlone), więc dupa. Mam tylko to :D

1 komentarz:

Katie pisze...

a ja się spotkałam z 'ciachem' - Karpiel-Bułecką :P
nie mam co prawda autografu, ale foto jest powodem zazdrości wszystkich koleżanek :P