Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozmyślania. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą rozmyślania. Pokaż wszystkie posty

środa, 30 grudnia 2009

Plagi internetowe

Plagi internetowe. Jest ich wiele. Ostatnio zwłaszcza dwie występuję niezwykle często w internecie. Pierwsza plaga - niewłaściwe używanie wyrazów przynajmniej i bynajmniej - najczęściej objawia się na forach internetowych. Drugą plagę - niewłaściwe użycie wyrazu funkcjonalność zamiast funkcja - często można zaobserwować na portalach IT (czytuję głównie www.dobreprogramy.pl i www.osnews.pl).

Nie ma sensu wyważać otwartych drzwi, więc zacytuję Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN (pod red. Andrzeja Markowskiego, Warszawa 2002):

bynajmniej - partykuła przecząca; wcale, zupełnie, ani trochę. # Używane niemal wyłącznie z przeczeniem w zestawieniu: bynajmniej nie. Np.: Bynajmniej nie jest ciepło. Jest to cel odległy, ale bynajmniej nie nierealny. Ruchy miała szybkie, lecz bynajmniej nie chaotyczne. # Błędne w zn. 'przynajmniej, chociaż'. Np.: Bynajmniej jest tu ciepło. Poprawnie: Przynajmniej jest tu ciepło. Pani mnie bynajmniej rozumie. Poprawnie: Pani mnie chociaż rozumie.

przynajmniej - partykuła podkreślająca, że to, o czym mówi wypowiedzenie, jest koniecznym minimum tego, czego ktoś oczekiwał; co najmniej, chociaż: Przynajmniej tobie się udało. Poczekajmy przynajmniej godzinę. Nie jest tu ładnie, ale przynajmniej ciepło.

A teraz para funkcja - funkcjonalność.

funkcja - 1. "działanie, rola": Funkcja wychowawcza, dydaktyczna. # F. czegoś: Funkcja wyrazu w zdaniu. Opiekuńcza funkcja szkoły. Funkcja, lepiej: czynność, działanie, narządów wewnętrznych, np. serca. # erud. coś jest funkcją czegoś 'coś wynika z (działania) czegoś': Ład przestrzenny jest funkcją tego, jakie jest środowisko przyrodnicze. 2. "praca, obowiązki, stanowisko": Odpowiedzialna funkcja. Funkcja społeczna. Pełnić, oficj. sprawować, oficj. piastować (nie: zajmować) jakąś funkcję. Powierzyć komuś jakąś funkcję. Zwolnić, odwołać (nie: zdjąć) kogoś z (pełnienia) funkcji. # F. kogoś: Funkcja przewodniczącego, kierownika, dużurnego.

I w tym znaczeniu ludzie piszący dla portali IT używają wyrazu funkcjonalność:

"Gears wykorzystywane jest obecnie m.in. w aplikacjach takich jak Google Docs czy Wordpress (opcjonalnie). Umożliwia proste lokalne cache’owanie danych, daje funkcjonalność drag&drop oraz ogólnie zwiększa szybkość działania aplikacji internetowych upodabniając je bardziej do tych znanych z pulpitu."
[źródło]

Na szczęście jest coraz lepiej i można spotkać prawidłowe przykłady:
"Po za nowymi funkcjami programu w dzienniku zmian znalazły się poprawki dla 44 błędów."
[źródło]
Chociaż i tutaj można byłoby się przyczepić, bo czyż nie wystarczyłoby napisać poprawki 44 błędów?

Ogólnie można to podsumować tak: jeśli jakiś program ma dużo funkcji, to jest to program funkcjonalny, a jeśli w dodatku dobrze funkcjonuje (czyli np. nie wiesza się), to jego cechą jest funkcjonalność. Ale to tylko teoria, bo w praktyce dużo funkcji przekłada się na stopień skomplikowania programu, a wtedy nie jest on już funkcjonalny (przynajmniej nie dla zwykłego użyszkodnika), a zbyt skomplikowany, przez co nieużyteczny.

Plag internetowych (językowych oraz innych) jest nieskończenie wiele. Może macie jakieś własne ulubione?

niedziela, 27 grudnia 2009

Koniec świąt cz. 1

Koniec świąt, choinka niewyniesiona, postoi jeszcze trochę, aż do wizyty przedstawiciela handlowego czarnej mafii.
Ileś wypadków na drogach, ileś zamarznięć, ileś hektolitrów alkoholu mniej-więcej (w sklepach-w żyłach). Ileś tysięcy karpi mniej w stawach.
3 kilo na plusie, tyle podobno tyje przeciętny Polak przez święta (tak mi powiedziała Bo).

Teraz jeszcze Sylwester (i dlatego będzie cz. 2).

poniedziałek, 14 grudnia 2009

Idą święta

czyli:
Karpiu giń w imię tradycji!

poniedziałek, 30 listopada 2009

Kto mówi prawdę?

Staropolskie przysłowie mówi: Cyganka prawdę ci powie. W Brunecie wieczorową porą też się chyba ten tekst pojawił.
A ja Wam dzisiaj powiem, kto mówi prawdę! Twoja eks ci prawdę powie!

A jest tak.
Wyglądam ostatnio jak... wyglądam. Ważę o kilka kilogramów za dużo i próbuję to zmienić. Ale oczywiście wszyscy próbują być mili i mówią: dobrze wyglądasz, zmężniałeś itd.
A dzisiaj spotkałem eks i mi powiedziała wprost, że utyłem :] Ale nawet ona nie chciała mi wierzyć, kiedy powiedziałem jej, ile ważę ;]

PS Agentem nieruchomości nie będę. Przynajmniej nie w najbliższym czasie.

piątek, 27 listopada 2009

A...

Paryż już pewnie świątecznie wystrojony...

wtorek, 10 listopada 2009

R1

Kiedy byłem młodym romantykiem, nie potrafiłem zrozumieć, dlaczego dziewczyny wolą chamów i prostaków.
Dziś, kiedy sam jestem chamem i prostakiem, nadal nie potrafię tego zrozumieć.