W Nathanie popracuję do końca sierpnia. Do pracy wracam 15 czerwca. Będę miał urlop w lipcu, a potem już do samego końca praca, praca, praca.
Co będę robił później, a przede wszystkim gdzie - nie mam pojęcia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz