"Wszystko, oprócz Paryża, mówię sobie dzisiaj. Wszystko się kończy, oprócz Paryża, który nigdy nie ma końca, towarzyszy mi zawsze, prześladuje mnie, oznacza moją młodość. Gdziekolwiek jadę, jedzie razem ze mną, jest świętem, które idzie za mną trop w trop. Prędzej skończy się lato, które kiedyś się skończy. Prędzej zawali się świat, który kiedyś się zawali. Ale moja młodość, ale Paryż, nigdy nie będzie mieć końca. Groza"
[Enrique Vila-Matas, Paryż nigdy nie ma końca, Warszawa 2007, s. 15]
Właśnie zacząłem czytać. Być może jeszcze pojawią się tutaj cytaty z tej książki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz